1. Niech się zbierze wdzięczny lud, Pieśnią zwieńczy żniwa trud. W domu plon bezpieczny już, Ma tu schron od śnieżnych burz. Bóg, nasz Stwórca, o nas dba I potrzeby nasze zna. Do świątyni bieży lud, Pieśnią wieńczy żniwa trud.
2. Ziemia polem Bożym jest, Plon ma Ojcu przynieść cześć. Kąkol i pszenicę tną, Smutek albo radość żną. Pierwej źdźbło, a potem kłos, Wnet się waży ziarna los. Dobrym niech pozwoli Pan Zbożem się okazać nam.