1. Z wysokich szczytów gór Powiewa sztandar nam. Narody świata już Bezwłocznie spójrzcie nań. To Deseret, spokojny ląd. Syjonu jasny szczyt wyznacza on.
2. Bo Bóg pamięta też, Co przyrzekł w dawnych dniach, Że tu w Syjonie nam On prawdy sztandar da, By światłem Swym przyciągał wzrok I dni ostatnich rozjaśniał mrok.
3. Bóg wzniesie tu Swój dom — Objawi chwałę Swą. Z dalekich krajów wnet Popłynie pieśni ton: „Pójdziemy wraz, by służyć tam, Przestrzegać Jego prawd i słuchać rad”.
4. Praw, co popłyną w świat, Nauczy nas tu Bóg, By ziemią całą już Z mądrością rządzić mógł. On ścieżką Swą nas powieść chce. Byśmy z przodkami zbawili się,